niedziela, 30 czerwca 2013

Umieram z nudów. Tu jest tak strasznie nudno ;o jestem od wtorku i szpitala mam już dość na bardzo długie lata. Jeśli wytrzymam tu jeszcze ten zapowiadany tydzień to po prostu należy mi się nagroda Nobla. Dobrze, że Misiek czasem wpadnie i posiedzi pól dnia.
Dziś cały dzień pod kroplówkami. Idzie się wykończyć.

piątek, 21 czerwca 2013

Znów nie było mnie tu przesz bardzo długi czas. Jakoś nie miałam czasu na prowadzenie tego bloga. Wiele się u mnie działo przez te kilka miesięcy, do tego szkoła mnie nie oszczędzała.. Na szczęście z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mam już wakacje. Nadszedł czas na błogie leniuchowanie.