niedziela, 30 czerwca 2013

Umieram z nudów. Tu jest tak strasznie nudno ;o jestem od wtorku i szpitala mam już dość na bardzo długie lata. Jeśli wytrzymam tu jeszcze ten zapowiadany tydzień to po prostu należy mi się nagroda Nobla. Dobrze, że Misiek czasem wpadnie i posiedzi pól dnia.
Dziś cały dzień pod kroplówkami. Idzie się wykończyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.